INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu

Bernard Szumborski (Schönberg, Zinnenberg) h. własnego  

 
 
około 1410 - 1470-01-07
Biogram został opublikowany w XLIX tomie Polskiego Słownika Biograficznego w latach 2013-2014.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Szumborski (Schönberg, Zinnenberg) Bernard h. własnego (pole z blankami zamku) (ok. 1410 — 1470), dowódca czeskich zaciężnych na służbie zakonu krzyżackiego, zarządca zamków w Chełmnie, Starogrodzie i Brodnicy.

S. pochodził z rodziny szlacheckiej osiadłej na Morawach, posiadała ona dobra ziemskie w ich północnej części oraz miasteczka Novy Hradec i Šumperk (Szumperk, Schönberg), od którego wziął się przydomek S-ego. Jego ojcem był zapewne Mikes Divoček z Čimburka, mincerz króla Czech. S. miał braci przyrodnich: Jana (Haszka), zaciężnego krzyżackiego, w l. 1470—8 dowódcę zamków w Chełmnie, Brodnicy i Starogrodzie Chełmińskim, szwagra króla czeskiego Jerzego z Podiebradów, Benesza z Valdštejnu, proboszcza ołomunieckiego, i Hynka z Valdštejnu, oraz nieznaną z imienia siostrę.

Wg Mariana Biskupa S. zaznajomił się z rzemiosłem wojennym jeszcze w czasie wojen husyckich, choć wydaje się, że podobnie jak ojciec sprzyjał katolicyzmowi w Czechach. Za pośrednictwem bp. ołomunieckiego Pawła oraz rad miejskich Brna i Wrocławia oferował w r. 1449 swe usługi wielkiemu mistrzowi zakonu krzyżackiego Konradowi von Erlichshausen. Wraz z czeskim rycerzem Janem Giskrą (Jiskrą) z Brandysu przebywał latem 1453 w Wiedniu w otoczeniu króla czeskiego Władysława Pogrobowca, gdzie zetknął się z poselstwami zakonu krzyżackiego i Związku Pruskiego. W czerwcu t.r. zdecydował się na służbę na rzecz Związku Pruskiego i we Wrocławiu, a następnie w Toruniu, przyjął zaliczki na poczet żołdu w wysokości 1771 grzywien pruskich i 41 szelągów. Gdy wielki mistrz Ludwik von Erlichshausen zaapelował do niego, by nie wstępował na służbę Związku i powstrzymał od tego innych panów czeskich, S. w styczniu 1454 przeszedł na służbę Zakonu. Początkowo jednak grał na dwa fronty. Przez Mroczka, którego wysłał na początku kwietnia t.r. do Malborka podkomorzy krakowski Piotr Szafraniec z Pieskowej Skały, oferował Zakonowi swą służbę w sile ok. 400 konnych; równocześnie wybrał się S. do Prus, do gubernatora Jana Bażyńskiego, mającego zamiar uczynić go dowódcą w Gdańsku. Strona polska zawróciła S-ego z drogi w obawie, że przyłączy się do Zakonu, ale wg Biskupa to Szafraniec, sam zamierzając przejść na służbę Zakonu, wpłynął na ostateczną zmianę jego decyzji. Latem t.r. zawarł S. umowę z Krzyżakami dotyczącą służby i zobowiązał się zaciągnąć 500 konnych oraz 600 pieszych. Jego oddziały były czynne już 17 IX w rejonie Czarnego (niedaleko Chojnic) obok wojsk zaciężnych krzyżackich z Nowej Marchii, dowodzonych przez ks. żagańskiego Rudolfa. Jako głównodowodzący siłami zaciężnych krzyżackich, wraz z ks. żagańskim Janem, S. stoczył 18 IX bitwę pod Chojnicami z wojskami polskimi na lewym brzegu Jeziora Zakonnego. Pierwsza faza bitwy zakończyła się klęską zaciężnych krzyżackich i S. został wzięty do niewoli przez swego domniemanego siostrzeńca, Mikołaja Skalskiego, zaciężnego w służbie polskiej. Zwolniony na słowo honoru, dowodził jednak drugą fazą bitwy, zakończoną klęską strony polskiej. Z armią zaciężnych zakonnych wyruszył 21 IX przez Bory Tucholskie w kierunku Wisły i wziął udział w oblężeniu Tczewa. Następnie udał się do Malborka i tam 9 X wraz z innymi rotmistrzami otrzymał od wielkiego mistrza, niedysponującego gotówką na żołd dla zaciężnych, zapisy z gwarancją na spłatę należności do 19 II 1455. Wg Biskupa, S. mógł być autorem tak sformułowanego porozumienia, jednak obiecany termin nie został dotrzymany. W poł. grudnia 1454, wciąż jako jeniec strony polskiej, stawił się S. w Toruniu; w niewyjaśnionych okolicznościach, bez zgody króla Kazimierza Jagiellończyka, został zwolniony. W 2. poł. stycznia 1455 przebywał w Malborku; dzięki jego pośrednictwu wielki mistrz wystawił 6 II t.r. kolejny zapis gwarancyjny na spłatę zaciężnych do 23 IV (także niedotrzymany). Tymczasem mianowany przez S-ego zastępcą w Malborku Oldrzych Czerwonka nawiązał kontakt ze stroną polską, proponując oddanie zamków nad dolną Wisłą w zamian za spłacenie żołdu, z którym zalegał Zakon. S. przeciwdziałał tym pomysłom, uzyskał bowiem poufną obietnicę od załogi tczewskiej, że przedłuży wielkiemu mistrzowi termin spłaty do 15 VII. Koncepcję Czerwonki próbował też storpedować w trakcie rozmów ze stroną polską w poł. lipca w Nowem nad Wisłą, a 2 IX wstąpił w Malborku do związku zaciężnych, sprzeciwiających się wykupieniu zamków przez Polaków. Następnie honorowo wrócił do polskiego więzienia w Toruniu. Zwolniony stamtąd ponownie na słowo rycerskie, wiosną 1456, udał się na zamek w Sztumie. Pozbawiony żołdu, zastawił swoje majątki na Morawach. Nadal oponując przeciw działaniom Czerwonki, wysyłał listy do rotmistrzów, a 30 VII t.r. zaapelował, by nie brali oni udziału w sprzedaży zamków. Dn. 5 VIII w Przezmarku przekonywał rotmistrzów, że choć jest jeńcem króla polskiego, nie wchodzi z nim w układy. S-emu nie udało się powstrzymać umów Czerwonki z Polską o sprzedaży sześciu zamków, natomiast doprowadził do sytuacji, że umowami tymi nie objęto 2/3 zaciężnych. Pod koniec r. 1456 złożył skargę u króla Władysława Pogrobowca na Czerwonkę, domagając się jego ukarania.

W czerwcu 1457 Czerwonka zażądał, by S. został ostatecznie zwolniony z niewoli polskiej. Po uwolnieniu S. zgromadził w Kwidzynie zaciężnych z Łasina i Prabut, zagrażając w ten sposób Grudziądzowi i Chełmnu. Następnie przeniósł się do Sztumu, gdzie znów zbierał zaciężnych. Na ich czele, wraz z burmistrzem malborskim Bartłomiejem Blume, zajął w nocy z 27 na 28 IX t.r. m. Malbork; zamku dowodzonego przez Czerwonkę jednak nie zdobył. Już 29 IX w sile w ok. 600—800 konnych i 300 drabantów wkroczył na Wielkie Żuławy, zajmując Nowy Staw. Dn. 30 IX poniósł klęskę w walce z wojskami polskimi Prandoty Lubieszowskiego. Wrócił wówczas do Malborka, skąd przeniósł się do Pomezanii. Nawiązał kontakty z Mikołajem Skalskim, przebywającym w Chełmnie i przy jego pomocy wszedł 24 X do tego miasta. Następnie zajął zamek w Starogrodzie Chełmińskim, a 22 I 1458 zamek w Papowie Biskupim. W Chełmnie wprowadził surowe, wojskowe rządy; gdy zlikwidował samorząd, uciekła z miasta część rajców. Na początku r. 1458 zaopatrzył w żywność m. Malbork, bezskutecznie oblegany przez siły polsko-gdańskie. Podszedł także pod Toruń, gdzie spalił przedmieścia. Przy próbie przedarcia się z Chełmna do Malborka poniósł 1 VIII t.r. klęskę w rejonie Osy i Łasina. Dotarł jednak do Sztumu, skąd dalej organizował pomoc dla Malborka. Od sierpnia do poł. września uczestniczył w rokowaniach pokojowych w Sztumie, 8 X w uzgodnieniu preliminariów rozejmu polsko-krzyżackiego w Melzaku (Pieniężnie). Nazwany star. Chełmna i Sztumu, brał udział 12—14 X w Prabutach w spisaniu aktu dziewięciomiesięcznego rozejmu.

W związku ze sprzedażą zamków Polsce (ostatecznie tylko trzech: Malborka, Tczewa i Iławy), S. wspólnie z wielkim mistrzem wznowił akcję przeciw Czerwonce i jego towarzyszom. Przez przyrodniego brata, Haszka dotarł do króla czeskiego Jerzego z Podiebradów i wraz z Zakonem doprowadził do oskarżenia Czerwonki i towarzyszy o złamanie wierności i zasad jednolitego postępowania zaciężnych oraz wyzbycie się zastawionych obiektów. Wiosną 1460 wystąpił osobiście na procesie w Pradze, podczas którego Czerwonkę i towarzyszy skazano na długoletnie więzienie. Pobyt w Czechach wykorzystał na próbę zorganizowania oddziałów zaciężnych na pomoc dla m. Malborka. Na wieść o kapitulacji miasta (6 VIII t.r.) skierował ich część do Chełmna. Przed 19 IX zajął m. Golub, zyskując w ten sposób zaplecze gospodarcze w ziemi dobrzyńskiej. W nocy z 10 na 11 XI przeprowadził wypad z Chełmna i opanował zamek w Świeciu nad Wisłą, zagrażając bezpieczeństwu żeglugi wiślanej. W wyniku kontrakcji ze strony torunian, a od wiosny 1461 także star. malborskiego Jana Kościeleckiego, zamek 16 X t.r. skapitulował. Tymczasem S. zajął przedzamcze i m. Brodnicę, a po 5 III 1462 również tamtejszy zamek. W sierpniu t.r. usiłował pochwycić króla Kazimierza Jagiellończyka, przebywającego na zamku w Dybowie (Nieszawie) pod Toruniem. Ośrodki, które S. trzymał (Chełmno, Starogród, Brodnicę i m. Golub) próbowano wtedy zmusić do kapitulacji głodem. Golub zdobył Czerwonka, zwolniony z więzienia po interwencji strony polskiej latem t.r.

Wg Biskupa był S. autorem lub współautorem koncepcji wielkiego koncentrycznego uderzenia krzyżackich sił lądowych i wodnych na Żuławy, które zagroziłoby oblegającym Gniew oddziałom Piotra Dunina. Przebywając na początku września 1463 w Chełmnie, S. wysłał pomoc dla krzyżackich oddziałów lądowych, dowodzonych przez komtura elbląskiego Henryka Reuss von Plauen. Klęska całej akcji wpłynęła na położenie S-ego, który został pozbawiony środków finansowych i żywności. Dn. 13 XII t.r. w Dybowie pod Toruniem zawarł rozejm z Polską, zawiesił działania przeciw niej i zobowiązał się nie przyjmować pieniędzy od wielkiego mistrza na wykup zamków w Chełmnie, Starogrodzie i Brodnicy. Ponieważ jednak wykup tych zamków przez Polskę nie był przewidziany, ze względu na stanowisko S-ego czującego się nadal związanym z Zakonem, pozostał on ich zarządcą i funkcję tę sprawował także po przejęciu ziemi chełmińskiej przez Polaków. Próbował wziąć udział w rokowaniach pokojowych w Toruniu; przybył tam 17 VII 1464, ale wkrótce wyjechał, nie uzyskawszy glejtu od strony polskiej. Na prośbę wielkiego mistrza przygotował w r. 1466 rokowania polsko-krzyżackie, które prowadzono za pośrednictwem legata papieskiego Rudolfa von Rüdesheim. Dn. 1 VIII t.r. przybył S. do króla do Bydgoszczy z propozycją rozmów pokojowych, a 4 VIII spotkał się w Świeciu nad Wisłą z jego posłami, na czele z Janem Długoszem; ustalono wówczas rozpoczęcie rokowań na wrzesień. S. z legatem przybył 18 IX do Torunia, proponując obu stronom podjęcie rozmów w Świeciu nad Wisłą; ostatecznie zostały one przeniesione do Dybowa. Ponownie pojawił się S. w Toruniu 10 X w otoczeniu wielkiego mistrza i był świadkiem ostatniej fazy rokowań oraz zaprzysiężenia 19 X traktatu toruńskiego; jego nazwisko widnieje na liście świadków wystawionych wówczas dokumentów.

Ostatnie lata życia spędził S. w Chełmnie; żył w biedzie. Jako zarządca nadal utrzymywał tam surowy reżim wojskowy. Zmarł bezpotomnie 7 I 1470 w Chełmnie, wg Długosza otruty i podpalony w Baszcie Prochowej przez urodziwą mieszczkę. Został pochowany przed wielkim ołtarzem w chełmińskim kościele farnym p. wezw. Wniebowzięcia NMP. Spadek po S-m przejęli jego przyrodni bracia, Benesz i Hynko; ten ostatni zawarł w r. 1478 układ z wielkim mistrzem Marcinem Truchsessem o wykup Chełmna, Starogrodu i Brodnicy, po czym przekazał mu te ośrodki. W r. 1479 Polska zmusiła Zakon do ich oddania, a w l. osiemdziesiątych XV w. spłaciła należności finansowe ciążące na stronie krzyżackiej wobec spadkobierców S-ego. Prawdopodobnie siostrzeńcami S-ego byli Jan Skalski (Skalský) (zob.) i jego brat Mikołaj Skalski.

W Baszcie Prochowej w Chełmnie znajduje się obecnie muzeum, gdzie eksponowana jest domniemana czaszka S-ego. Istnieje legenda o straszącym w tej baszcie jego duchu. Postać S-ego występuje w powieści Jacka Komudy „Krzyżacka zawierucha” (L. 2010).

 

Ottův Slovnik Naučný, Praha 1862 II 122—4; Słownik biograficzny Pomorza Nadwiślańskiego, Gd. 1997 IV; — Biskup M., Trzynastoletnia wojna z Zakonem Krzyżackim 1454—1466, W. 1967; Czaplewski P., Senatorowie świeccy, podskarbiowie i starostowie Prus Królewskich 1454—1772, Tor. 1921 s. 63, 68, 183; Dzieje Chełmna i jego regionu, Tor. 1969 s. 142—7; Górski K., Pomorze w wojnie trzynastoletniej, P. 1933 s. 202—3; Rautenberg W., Einwirkungen Böhmens auf die Geschichte des Ordenslandes Preussen im späten Mittelalter, „Zeitschr. für Ostforsch.” Bd. 22: 1973 s. 687—92; tenże, Der Verkauf der Marienburg 1454—1457, w: Studien zur Geschichte des Preussenlandes, Hrsg. E. Bahr, Marburg 1963 s. 119—48; Schulz F., Bernard von Zinnenberg, ein Heerführer im dreizehnjährigen Städtekriege, „Zeitschr. des westpreuss. Geschichtsvereins” Bd. 22: 1887 s. 71—158; — Acten d. Ständetage Preussens, IV—V; Długosz, Annales, XII; Księga Theudenkusa, Wyd. L. Koczy, Tor. 1937 s. 110—12, 204—6, 246; Regesta historico-diplomatica Ordinis S. Mariae Theutonicorum 1198—1525, Bearb. E. Joachim, W. Hubatsch, Göttingen 1948—1950 I—II cz. 1; Script. Rer. Pruss., IV; Die Staatsverträge des Deutschen Ordens in Preussen im 15 Jahrhundert, Hrsg. E. Weise, Marburg 1955 II.

 

Red.

 
 
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.